Zauroczenie.

• 
  

Leżałaś w łóżku szpitalnym gdy nagle zobaczyłaś niebieskookiego blondyna który puścił ci „oczko”.Uśmiechnęłaś się ale chłopaka już nie było.
(następnego dnia)
Myślałaś o Nim cały czas był taki uroczy, marzyłaś aby znów widzieć jego niebieskie oczy.Twoje marzenie się spełniło znów zobaczyłaś blondyna podszedł do ciebie i zapytał
-Jak się nazywasz, piękna istoto?
-[T.I]-uśmiechnęłaś się nieśmiało.
-Śliczne imię jestem Niall 
-Wiem,śpiewasz w 1D moim ulubionym zespole.
-Bardzo mi miło od zawsze wiedziałem że mamy piękne fanki
-Dziękuje (zaczerwieniłaś się)
-Ale chyba nie mieszkasz tu długo?
-Tak , po czym poznałeś?
-Po akcencie
-A wiesz z kąt pochodzę?
-Z Polski?
-Dobrze;)
-Słyszałem że w Polsce mają najpiękniejsze dziewczyny
-Bo tak jest …
-Teraz to wiem na pewno.Kiedy wychodzisz ze szpitala ?
-Dziś a dlaczego pytasz?
-Pomyślałem że wyskoczyliśmy by może na kawę …ja stawiam
-Bardzo chętnie
-To do 18 ?
-Przyjdę .
-No ja myślę bo jak nie to na siłę co wygonie z domu;)
-Obiecuję
Po tych słowach pocałowałaś go delikatnie w policzek a On odszedł.

Kolejna część już w za nie długo .Prosimy komentować 

 :*